
Dolar droższy niż euro. Frank blisko rekordu
23 sierpnia, 20222022-08-23 09:40
publikacja
2022-08-23 09:40


Pogorszenie globalnych nastrojów inwestycyjnych umocniło
dolara i miało negatywne przełożenie na wycenę polskiego złotego. Dolar kosztuje już więcej niż euro. Z kolei do bariery 5 zł zbliżyły się
notowania franka szwajcarskiego.
Rynki finansowe ponownie skłaniają się ku scenariuszowi, w
ramach którego Rezerwa
Federalna przynajmniej do grudnia będzie dynamicznie podnosić stopy procentowe,
dążąc do stłumienia przekraczającej 8% inflacji CPI. To wzmacnia dolara, który
na parze z euro od wczoraj notowany jest na najmocniejszych poziomach od niemal 20
lat. W poniedziałek po raz pierwszy od grudnia 2002 roku kurs EUR/USD zakończył
dzień poniżej poziomu 1,0000 (w lipcu bariera 1,00 została naruszona tylko przez kilkanaście minut).
Umocnienie dolara działa destrukcyjnie na waluty rynków
wschodzących, w tym także polskiego złotego postrzeganego jako walutę kraju
silnie powiązanego gospodarczo ze strefą euro. Dodatkowo szkodzi
nam europejski kryzys energetyczny, w ramach którego ceny
gazu w Europie są już kilkunastokrotnie wyższe, niż były w nieodległej
przeszłości.
To wszystko w połączeniu z oczekiwanym
zakończeniem cyklu podwyżek stóp procentowych w NBP wpływa na osłabienie
złotego nie tylko w relacji do dolara, ale też do euro. We wtorek o 9:37 kurs euro
wynosił 4,7683 zł, osiągając najwyższe wartości od lipca. Póki co jednak wciąż
znajdujemy się poniżej lipcowego maksimum (4,8446 zł) jak i marcowego rekordu
wszech czasów (5,0002 zł).
– Presja na złotego prawdopodobnie utrzyma się także w
kolejnych dniach. Krajowej walucie nie pomaga przede wszystkim umocnienie
dolara. W tle są też słabe dane z kraju, ale patrząc na zachowanie walut
regionu, czynniki lokalne nadal odgrywają drugorzędną rolę – ocenili w porannym
raporcie ekonomiści ING Banku Śląskiego.
Coraz bliżej tego ostatniego znajdują się notowania franka szwajcarskiego,
który na parze z euro jest dzisiaj najmocniejszy
w historii. W efekcie cena helweckiej waluty na polskim rynku podniosła się
do 4,9788 zł. O poranku frank kosztował nawet 4,9853 zł. Droższego franka
widzieliśmy tylko raz, gdy 7 marca jego cena sięgnęła rekordowych 4,9886 zł.
Za dolara amerykańskiego
we wtorek rano trzeba było zapłacić już ponad 4,80 zł, czyli o 1,5 grosza
więcej niż dzień wcześniej. Na parze dolar-złoty wciąż niepobity został lipcowy
20-letni rekord leżący na wysokości 4,8452 zł.
Daleko od marcowego szczytu znajdują się notowania funta
brytyjskiego, dziś rano wycenianego na 5,6437 zł, czyli o 1,7 grosza wyżej
niż w poniedziałek wieczorem.
KK
