
EBC nie przestraszył się kryzysu bankowego. Stopy procentowe w górę zgodnie z obietnicą
16 marca, 2023Zgodnie z obietnicą złożoną przez miesiącem – a wbrew oczekiwaniom niemałej grupy obserwatorów – władze Europejskiego Banku Centralnego podniosły stopy procentowe o 50 pb. Rada Prezesów nie przestraszyła się wizji kryzysu bankowego w Europie, snutej w ostatnim tygodniu po upadku amerykańskiego Silicon Valley Banku.


Od 22 marca stopa procentowa podstawowych operacji refinansujących
wzrośnie do 3,5 proc., stopa kredytu w banku centralnym: do 3,75 proc., a
stopa depozytu: do 3 proc.
To szósta podwyżka kosztu pieniądza w EBC z rzędu. Rada Prezesów rozpoczęła cykl zacieśnienia polityki pieniężnej w lipcu, podnosząc stopy po raz pierwszy od ponad dekady, o 50 pb. We wrześniu zdecydowała się na przyspieszenie tempa podwyżek do 75 pb. Miesiąc później
ogłosiła analogiczny ruch. W grudniu zwolniła do 50 pb., a kolejną „pięćdziesiątkę” dorzuciła w lutym.


Na poprzednim posiedzeniu decyzyjnym władze Europejskiego Banku Centralnego wprost zapowiedziały, że w marcu również podniosą stopy procentowe o 50 pb. Niektórzy analitycy sądzili jednak, że Rada Prezesów nie dotrzyma słowa po tym, jak obawy o stabilność sektora bankowego rozlały się z USA, gdzie upadły dwie niemałe instytucje, do Europy. Notowania europejskich banków tąpnęły, a Credit Suisse musiał przyjść z pomocą szwajcarski bank centralny.
Reklama
„Rada Prezesów uważnie monitoruje obecne napięcia na rynkach i jest gotowa podejmować działania konieczne do utrzymania stabilności cen i stabilności finansowej w strefie euro. Sektor bankowy strefy euro zachowuje odporność: jego sytuacja kapitałowa i płynnościowa jest mocna. W każdym razie w zestawie instrumentów polityki EBC są wszystkie narzędzia, żeby w razie konieczności zapewnić systemowi finansowemu strefy euro wsparcie płynnościowe i utrzymać płynną transmisję polityki pieniężnej” – zapewnia Rada Prezesów w komunikacie opublikowanym wraz z dzisiejszą decyzją.
„Kontynuacja podwyżek stóp procentowych w tempie 50 pb stała się częścią specyficznego forward guidance EBC i wycofanie się z niego w sytuacji, gdy inflacja zaskakiwała w ostatnich miesiącach na plus, byłoby komunikacyjną katastrofą. EBC katastrofy komunikacyjne nie są obce, ale odnosimy wrażenie, że takie zmniejszenie temperatury byłoby tutaj zbyt dużym krokiem” – komentowali dziś rano analitycy Banku Pekao. „EBC ma więcej narzędzi niż tylko stopy procentowe. W szczególności, może zadbać o płynność i wypłacalność banków w inny sposób niż tylko sterując stopami – na stole powinny leżeć zmiany warunków wcześniejszych spłat TLTRO, skorzystanie z linii swapowych z innymi bankami centralnymi (przede wszystkim z Fedem) oraz modyfikacja warunków dopuszczalności zastawianych w EBC papierów” – wskazywali.
Inflacja w strefie euro pozostanie wyższa od celu
Władze EBC decydują się na zacieśnianie polityki pieniężnej w obliczu
bardzo wysokiej, choć nieco zwalniającej inflacji w strefie euro. Z danych
Eurostatu wynika, że ceny konsumpcyjne rosły w lutym o 8,5 proc. rdr
wobec 8,6 proc. miesiąc wcześniej. W jednym państwie eurozony inflacja
wciąż przekraczała 20 proc., a we wszystkich znajdowała się wyraźnie
powyżej celu inflacyjnego banku centralnego, wynoszącego 2 proc.
To, co niepokoi w statystykach inflacyjnych, to uporczywie wysoka i wciąż rosnąca inflacja bazowa, czyli wskaźnik cen po wyłączeniu żywności, paliw i energii. W strefie euro bazowa inflacja HICP w lutym przyspieszyła do rekordowych 5,6 proc. względem 5,3 proc. odnotowanych w styczniu. Coraz szybciej drożeją nie tylko usługi (o 4,8 proc. rdr wobec 4,4 proc. w styczniu), ale też wyroby przemysłowe (6,8 proc. vs. 6,7 proc.).
Z najnowszej projekcji przygotowanej przez ekonomistów z EBC wynika, że do 2025 r. średnioroczna inflacja w eurozonie będzie nadal przekraczać cel banku. W tym roku ma sięgnąć 5,3 proc., w 2024 r.: 2,9 proc., a rok później 2,1 proc. Podobną ścieżką powinna podążyć inflacja bazowa: schodząc z 4,6 proc. w tym roku, przez 2,5 proc. w kolejnym, do 2,2 proc. w 2025 r.
Inflacja bazowa ma zwalniać „w miarę jak presja wzrostowa związana z wcześniejszymi szokami podażowymi i ponownym otwarciem się gospodarki będzie wygasać, a zacieśnianie polityki pieniężnej będzie coraz mocniej osłabiać popyt”.
„Bazową projekcję wzrostu gospodarczego na 2023 zrewidowano w górę, do średniego poziomu 1,0%, z powodu spadku cen energii oraz zwiększenia się odporności gospodarki w trudnym otoczeniu międzynarodowym. Eksperci EBC przewidują, że w kolejnych latach dynamika wzrostu będzie dalej rosła: w 2024 i 2025 osiągnie 1,6%, pod wpływem dobrej sytuacji na rynku pracy, poprawy zaufania i odbicia dochodów realnych. Jednocześnie dynamika wzrostu w 2024 i 2025 jest słabsza niż w projekcjach z grudnia, ze względu na zacieśnianie polityki pieniężnej” – głosi komunikat.
Determinacją EBC nie zachwiały zawirowania na rynkach finansowych, stopy zostały podniesione o 50pb – refinansowa wynosi 3,50% a depozytowa 3,00%. Nowa prognoza zawiera niższą ścieżkę inflacji oraz nieco wyższą dynamikę PKB w 2023. pic.twitter.com/483pWWiOea
— PKO Research (@PKO_Research) March 16, 2023
Mimo to Rada Prezesów nie zapowiedziała w komunikacie kolejnych podwyżek, jak robiła dotychczas.
„Wobec podwyższonej niepewności wzmocnionego znaczenia nabiera oparte na danych podejście do przyszłych decyzji Rady Prezesów w sprawie podstawowych stóp procentowych. Przy podejmowaniu tych decyzji Rada Prezesów będzie uwzględniać ocenę perspektyw inflacji w świetle napływających danych gospodarczych i finansowych, dynamikę inflacji bazowej oraz siłę transmisji polityki pieniężnej” – napisano. Jak podkreśliła prezes Lagarde, prognozy sfinalizowane na początku marca, przed „niedawnym pojawieniem się napięć na rynkach finansowych”.
Zacieśnianie ilościowe w strefie euro
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami od początku marca do końca czerwca 2023 r. portfel APP jest zmniejszany średnio o 15 mld euro miesięcznie, a późniejsze tempo redukcji będzie ustalane z upływem czasu.
Spłaty kapitału z tytułu zapadających papierów wartościowych nabytych w
ramach programu PEPP będą reinwestowane „co najmniej
do końca 2024”, a „wygaszanie w przyszłości portfela PEPP będzie się
odbywać w sposób kontrolowany, żeby nie zaburzać odpowiedniego
nastawienia polityki pieniężnej”. Rada Prezesów nadal będzie „stosować
elastyczność, tak aby przeciwdziałać związanym z pandemią zagrożeniom
dla mechanizmu transmisji polityki pieniężnej” – głosi komunikat.
„W miarę jak banki będą spłacać kwoty pożyczone w ramach ukierunkowanych dłuższych operacji refinansujących, Rada Prezesów będzie regularnie oceniać, jak ukierunkowane operacje pożyczkowe przyczyniają się do nastawienia polityki pieniężnej” – powtórzono zapewnienie z poprzedniego komunikatu.