Firma z Kilonii musi zapłacić 1,3 mln euro na rzecz skarbu państwa, ponieważ dostarczyła do Rosji maszynę, która została wykorzystana do budowy mostu na Krym i naruszyła tym samym unijne sankcje wobec Rosji, zdecydował sąd w Kilonii. Poinformował o tym w środę portal Tagesschau.


Prokuratura w Kilonii, która złożyła wniosek o wydanie nakazu karnego, powiedziała stacji SWR, że istniało wystarczające podejrzenie naruszenia ustawy o handlu zagranicznym. Nakaz karny jest już prawomocny.
Władze nie podały, o jakie przedsiębiorstwo chodzi. Prokuratura już wcześniej potwierdziła SWR, że prowadzi śledztwo w tej sprawie dostawy kafara – tzw. młota hydraulicznego – na budowę Mostu Krymskiego. Za jego pomocą można wbijać pale w ziemię. Pracownicy firmy mieli też podobno udzielać wsparcia technicznego w zakresie wykorzystania tego narzędzia budowlanego.
Według prokuratury w Kilonii nakaz karny obejmuje grzywnę w wysokości 18 tys. euro wobec osoby odpowiedzialnej za firmę „jak również konfiskatę majątku uzyskanego z przestępstwa wobec firmy”. Chodzi o kwotę około 1,3 mln euro.
Most Krymski, otwarty w 2018 roku, powstał po rosyjskiej aneksji półwyspu, należącego do Ukrainy. Unia Europejska nałożyła w 2014 roku szerokie sankcje dotyczące działalności gospodarczej na Krymie – przypomina portal.
bml/ kgod/